Naucz mnie flirtu ...przez internet
Serwisy randkowe i randki w sieci to fenomen ostatnich kilku lat.
Wirtualna randka? - Nic o tym nie wiem...
Serwisy randkowe i randki w sieci to fenomen ostatnich kilku lat. Nie do końca wiadomo, kto jako pierwszy wpadł na tak genialny pomysł, ale dzięki internetowi i wynalazkowi, jakim jest bezpłatny serwis randkowy i internetowy flirt, liczba szczęśliwych par wzrosła kilkakrotnie. Flirt w internecie uprawiają nie tylko samotni i single, ale również osoby, które cenią sobie mocne wrażenia i przygody w życiu.
Jak umówić się na randkę internetową?
Nie ma nic prostszego. Wystarczy się zalogować i założyć własny profil w sieci. Warto jednak pamiętać o kilku zasadach. Po pierwsze, musisz zrobić wszystko, żeby zostać zauważonym. Wbrew pozorom nie jest to takie łatwe, bo internauci są wyjątkowo kreatywnymi osobnikami. Nie wystarczy, że napiszesz jak masz na imię, ile masz lat (czasem tę informację korzystniej jest zostawić dla siebie) i, że szukasz miłości. Takie banały nie przyciągają potencjalnych partnerów. Badania wykazują, że zarówno kobiety jak i mężczyźni lubią być zaskakiwani, dlatego warto się wysilić by ściągnąć na swój profil najgorętsze dziewczyny i fantastycznych facetów (albo jednych i drugich - jak kto woli).
Powiedzmy, że jesteś jednak mężczyzną i to takim, który preferuje raczej kobiety...
O ile do niedawna uważano, że aby zdobyć kobietę wystarczy się wykreować na XVII-wiecznego Don Juana i wysyłać sympatii wiersz za wierszem, dzisiaj te informacje uległy szokującej weryfikacji. Okazuje się, że mały procent kobiet uprawiających bezpłatny flirt i szukających partnera w sieci, oczekuje tego typu adoracji. Znacznie większym powodzeniem cieszą się "niegrzeczni chłopcy", którzy zmieniają oblicze jak kameleon.
Serwisy randkowe nie są wynalazkiem dla tradycjonalistek. Częściej korzystają z nich kobiety nowoczesne i wyzwolone, które pogadanki typu: "Mów do mnie jeszcze, każde twe słowo wywołuje u mnie dreszcze..." mają już za sobą. Teraz to one czekają na mocne ciarki na ciele i gorący flirt z prawdziwym, silnym facetem. Dobrze by było, gdyby przyszły partner zaskakiwał również inteligencją.
Serwis ogłoszeniowy umożliwia stworzenie ciekawej autoprezentacji. Nie wystarczy, że na swoim profilu zamieścisz fotkę, na której prężysz się w dwa numery za ciasnej koszulce, żeby pokazać obwód w klatce. Ważne jest, w jaki sposób konstruujesz swoje ogłoszenia towarzyskie. Jeśli piszesz słowo "kocham" przez samo "h", a zdania składasz na zasadzie "Kali umieć, ale nie rozumieć", odpuść sobie flirt w internecie, albo zatrudnij polonistę (najlepiej studenta - tak będzie taniej).
Kobiety lubią sobie popatrzeć...
Nie da się ukryć, że nie tylko mężczyźni są wzrokowcami. Kobieta pragnąca przeżyć niezapomniany flirt, mająca do wyboru dobrze zbudowanego faceta lub bladą, nieopaloną sierotkę, zawsze wybierze pierwszą opcję. Zanim więc zdecydujesz się zamieścić na swoim profilu zdjęcia kolegi, który ma "lepsze branie", zastanów się czy nie lepiej kupić sobie hantelki i poćwiczyć kilka razy w tygodniu. A nuż się zakochasz, umówisz w realu i co wtedy? Przyszła narzeczona padnie jak długa na twój widok, a ty będziesz mógł powiedzieć, że pierwszy nieudany związek masz już za sobą...
Co mam robić , żeby się udało?
W internecie jak na świecie: jeśli nie musisz, nie oszukuj. Niech twoje ogłoszenia matrymonialne będą prawdziwe. Prawdomówność przynajmniej w 60proc. przypadków popłaca. Podstawą udanego flirtu jest obustronna akceptacja, jeśli więc nie chcesz zepsuć czegoś, co zapowiada się na udany związek, nie udawaj kogoś, kim nie jesteś. Postaw na szczerość - najwyżej spróbujesz jeszcze raz. I pamiętaj o najważniejszym: to ty sprawiasz, że ktoś się tobą interesuje lub nie. Wszystko leży w twoich rękach.
Międzynarodowy Serwis Randkowy - Intermiss.com - Randki w sieci | Portale randkowe